środa, 26 grudnia 2012

O tym co znalazłam pod choinką

Święta, święta i prawie po, ale póki trwają pokaże wam co znalazłam w tym roku pod choinkę. Wszystkie prezenty mi się podobają i na pewno je wykorzystam. 

Pod choinką znalazłam zestaw VIP Playboy. W jego skład wchodzi 30 ml woda toaletowa oraz "torebka", ale ja ją wykorzystam jako kosmetyczka. Ostatnio szukałam czegoś podobnego i mam.



Molem książkowym nie jestem i raczej nie będę. Jednak czasami lubię coś przeczytać wciągającego. Pierwszy tom Milenium przeczytałam w wakacje. Teraz będę miała okazję przebrnąć przez drugi tom "Dziewczyna, która igrała z ogniem".


Nigdy nie miałam tuszu z Maybelline. W końcu będę miała okazję przetestować jeden z nich. Na razie go nie otwieram. Mam wystarczająco dość otwartych tuszy do rzęs. Muszę choć jeden z nich zużyć.


Na koniec mój ulubiony i najbardziej trafiony prezent: czapka z Camaieu. Nie będę ukrywać, że sama ją wybrałam. Moja ostatnia czapka gdzieś zaginęła, a ta jest idealna i cieplutka.


Co znalazłyście pod choinką? Napiszcie =D

Pozdrawiam świątecznie!
Naomi

23 komentarze:

  1. też jakoś super dużo nie czytam... 2 lata temu miałam fazę i czytałam całkiem dużo, jak na mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też miewam takie okresy, poza tym wmuszam w siebie lektury szkolne, które do najciekawszych nie należą.

      Usuń
  2. bardzo fajne prezenty:) też chcę taką czapę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że wielu osobom przypadła czapka do gustu. :)

      Usuń
  3. super prezenty :) ta czapka najbardziej mi wpadła w gust bo też ostatnio swoją zgubiłam w autobusie i przydałaby się jakaś fajniutka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta jest genialna i cieszę się, że ją znalazłam.

      Usuń
  4. zapachy z playboya bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest mój pierwszy i na razie bardzo mi się podoba. :)

      Usuń
  5. Millenium jest genialne! A drugi tom jest chyba najlepszy ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja dostałam mnóstwo książek, ubrań i parę innych drobiazgów:) Tym razem było bezkosmetykowo;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już nie pamiętam, które święta były bezkosmetykowe. Zawsze coś wpadło choćby balsam do ust Nivea. ;)

      Usuń
  7. ten tusz z Maybelline jest bardzo fajny, sama go mam i czasami używam, ale teraz na tapecie jest głównie False Lash Telescopic od Loreal. Ja pod choinkę dostałam buciki, które sama sobie kupiłam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przynajmniej zero szans, że prezent będzie nietrafiony.

      Usuń
  8. Fajne prezenty.:) U mnie prezenty skromne pojawiły się w ostatniej mojej notce. zapraszam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. ta perfuma jest cudowna ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Trylogię millenium pochłonęłam w ciągu 3 tygodni! Świetna seria ;) Perfum wcześniej nie wąchałam, ale przy okazji niuchnę w Rossmanie

    OdpowiedzUsuń
  11. Super prezenty :))) Moja mama oddała mi tą torebeczkę i będę ją nosić w torebce jako kosmetyczka :)))

    OdpowiedzUsuń
  12. No to poczekam na recenzję tego tuszu;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kosmetyczka śliczna! :)
    Myślałam też o zrobieniu takiej notki, no ale ... jakos nie wyszło :P heh ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...