Pokazywanie postów oznaczonych etykietą spotkanie blogerek w Katowicach. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą spotkanie blogerek w Katowicach. Pokaż wszystkie posty

sobota, 21 lutego 2015

3w1: Haul Balea, 500 obserwatorów & spotkanie blogerek w Katowicach

Witajcie dziś taki luźny post, w którym muszę opowiedzieć Wam o trzech sprawach. Przede wszystkim w środę dostałam w swoje ręce najnowszą edycje limitowaną Balea na wiosnę/lato 2015. We wpisie z zapowiedziami  wspominałam, że jeśli tylko pojawią się na allegro to od razu je zamówię i nie będę patrzeć na cenę. Porównując z tym ile bym musiałam zapłacić w czeskim DM-ie to niewiele przepłaciłam.


Do koszyka wpadły wszystkie trzy warianty zapachowe:
  • ananas&kokos,
  • pomarańcza&mango,
  • marakuja&brzoskwinia.
Za butelkę zapłaciłam 4,95 zł, co było chyba najtaniej na allegro, jeśli chodzi o te konkretne żele. Paczka przyszła ekspresowo i mogę Wam polecić tego użytkownika >klik<. Na razie ich nie używałam. Kończę jeszcze pomarańcze z wanilią z zimowej limitowanki. 

Jeśli chodzi o zapachy to na razie ciężko określić mi faworyta. Pewnie wyrobię sobie zdanie podczas stosowania.

Dodatkowo do zamówienia dorzuciłam krem do rąk z zapachu smoczego owocu (pitaja) i mleczka kokosowego. Kilka razy go już użyłam i dawno nic tak pozytywnie mnie zaskoczyło. Krem ma cudowny owocowy zapach, a poza tym długo się utrzymuje na dłoniach. Kosztował 6,55 zł.


Następnie chciałabym się pochwalić tym, że dziś liczba obserwatorów osiągnęła 500. Bardzo Wam za to dziękuję i w najbliższych dniach z tej okazji zorganizuje rozdanie.
Ostatnią sprawą, o której chciałabym wspomnieć to spotkanie blogerek w Katowicach, które się dzisiaj odbyło i miałam w nim okazje uczestniczyć. Poznałam fantastyczne osoby oraz wypiłam bardzo dobre smoothie w Miss Cupcake. Tym razem postanowiłam nie zamieszczać szerszej relacji, ponieważ nie mam zdjęć i tak dalej. Jeśli chcecie się dowiedzieć co się działo to zapraszam Was na bloga Życiowej Sałatki.

Naomi

sobota, 21 grudnia 2013

Mikołajkowe spotkanie blogerek w Katowicach (7.12.2013)- moja relacja

Po nieco dłuższej przerwie w końcu wracam. Cieszę się, że za chwilę będą święta i będę mogła nadrobić wszelkie blogowe zaległości, a nagromadziło mi się ich trochę. Całe szczęście, że wszystkie pomysły na notki notowałam m.in. na nudnych wykładach. Dzisiaj jednakże chciałabym wrócić do miłego wydarzenia, które odbyło się już dwa tygodnie temu. Mianowicie chodzi o mikołajkowe spotkanie blogerek w Katowicach.

Spotkanie odbyło się w bardzo przyjemnej knajpce Geneza, do której przy pomocy mapy bez problemu trafiłam. Na miejscu poznałam fantastyczne dziewczyny i dowiedziałam się dużo interesujących dla mnie rzeczy. Niestety czas upływał nieubłaganie i po prawie czterech godzinach musiałam wyjść, ponieważ czekała mnie jeszcze 1,5 godzinna podróż z powrotem do domu.

Niestety nie wzięłam na spotkanie aparatu, ale na szczęście pozostałe uczestniczki nie popełniły tego błędu i uwieczniły wszystko, co było godne uwagi. Na zdjęciową relację zapraszam Was na blogi organizatorek: Asii oraz Eweliny. Tym razem ja się ograniczę tylko do zdjęć upominków które dostałyśmy. 

Od sklepu Goddies każda dostała sampler Yankee Candle. Mi się trafił zapach, który kilka dni wcześniej oglądałam w stacjonarnym sklepie.


Pozostałe prezenty:








Dziękuję wszystkim uczestniczkom spotkania za miło spędzoną sobotę, a w szczególności organizatorkom. Mam nadzieję, że to nie ostatnie spotkanie w Katowicach.

Naomi

poniedziałek, 29 lipca 2013

Działo się! 27.07 spotkanie blogerek w Katowicach

Dwa dni temu odbyło się drugie spotkanie w Katowicach, na którym miałam przyjemność być. Było rewelacyjnie, a poza tym miałam okazję poznać kilka nowych osób. Szkoda, że nie wszystkich.


Spotkanie miało nawet harmonogram. Zaczęło się od pokazu Dominiki, jak wiązać włosy na chustę. Modelką była Kasia. Fryzura wygląda to na skomplikowane, ale da się ogarnąć. Dziś znalazłam pierwszą lepszą chustę i za trzecim razem wyszło. Nie jest idealnie, ale się trzyma i wiem mniej więcej o co chodzi.


Następnie odbyło się losowanie prezentów. Zwykle nie mam szczęścia w takich zabawach, ale tym razem udało się. Wylosowałam rumiankowy szampon oraz mojego pierwszego Glossy Boxa.





Później odbył się mały wykład Angel. Muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem jej wiedzy na temat składników i kosmetyków. 


Przedostatnią atrakcją był wykład Marty o dobrym robieniu zdjęć. Dowiedziałam się kilku ciekawych rzeczy, które mam zamiar zastosować. Poza tym przy okazji wywiązała się mała dyskusja na temat oznaczania zdjęć przed kradzieżą.


Ostatnim punktem programu była wymiana. Wypatrzyłam tylko piaskowy lakier z Golden Rose, ale zapomniałam mu zrobić zdjęcie. 



Organizatorki:

Na koniec prezenty od sponsorów.











Za wszystkie upominki bardzo dziękuję. Z przyjemnością je wypróbuję.Większość jest dla mnie nowością.


baner ze sponsorami stworzyła:  gosia mysz

Dziękuję
Naomi

PS. Zdjęcia nie podpisane, nie są przeze mnie zrobione. Tak jak poprzednim razem podkradłam je z innych blogów.

niedziela, 7 lipca 2013

Zdobycze ze spotkania blogerek w Katowicach

Druga część posta na temat spotkania w Katowicach. Tym razem przedstawię wam, w co wzbogaciła się moja kosmetyczka.

Nie zdążyłam Wam jeszcze pokazać mojego identyfikatora, organizatorki odwaliły sporo dobrej roboty.



Moje pierwsze spotkanie marką Sylveco. Jestem pozytywnie nastawiona  w stosunku do tych kosmetyków. Mam nadzieję, że okażą się godne uwagi. 


Z Palmer's mogłam wybrać sobie kosmetyk jaki chciałam. Wybór padł na krem do rąk. Na razie nie żałuję.


Coś co chciałam przetestować, zwłaszcza wiąże duże nadzieję z wersją matującą.


Ekipa z Balmshop.pl postarała się i dobrała każdej z nas prezent na podstawie naszych blogów. 


Tisane suntime i balsam do paznokci 2x5 oraz próbki sprezentowało nam Herba studio. Natomiast lakier do włosów Chi o ArganOil Ambasada Piękna.


Z Virtual dostałyśmy sporo kolorówki. A z Gracji krem na pękające pięty. Na pewno się przyda. 


Od Sweet Muffins dostałyśmy takie urocze bransoletki. Bardzo mi się podoba.


Kolejna bransoletka to prezent od By Dziubeka. Co prawda nie lubię takiego odcienia różu, ale serce jest świetne. ;)


Na koniec moje łupy wymiankowe. W końcu dorwałam puder bambusowy. Jest go jeszcze sporo w opakowaniu, więc spokojnie będę mogła go przetestować. :)

Był jeszcze prezent od Revitalash, ale mnie ich kosmetyki nie interesują, więc oddałam go Magdzie prowadzącej bloga ilovetonymoly.blogspot.com. Mam nadzieję, że się u Ciebie sprawdzi. :)


banner stworzyła Asia z bloga www.asiablog.pl

Dziękujęmy!

Na koniec chciałabym podziękować organizatorkom. Musiałyście poświęcić sporo czasu i nerwów aby ogarnąć wszystkie sprawy. Jesteście wielkie!

Naomi

Spotkanie blogerek w Katowicach #1

Wczoraj miałam okazje być na moim pierwszym spotkaniu blogerek. Byłam trochę stremowana, ale na szczęście nie strzeliłam żadnej gafy - sukces. Nie zrobiłam zbyt wielu zdjęć, więc kilka podkradłam z innych blogów. Mam nadzieję, że mi to wybaczycie. ;)

Nasze spotkanie uświetniły dwie firmy Palmer's oraz Balm shop. Bardzo dziękuję za poświęcony nam czas.








No i pierwsza od prawej to Ja. Na szczęście przypominam człowieka. ;) 


Mam nadzieję, że to nie ostatnie nasze spotkanie w takim gronie.
Naomi
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...