Zamiast jagodowego szamponu do wszystkich rodzajów wchodzi kokosowy:
Najnowsza seria do włosów farbowanych. Weszła zamiast kokosowej.
Pielęgnacja twarzy:
Maseczki zmieniły opakowanie. Moim zdaniem zmiana jest zdecydowanie na plus. Trzy przykładowe, oczywiście jest ich więcej.
Żele pod prysznic (wiem, że mandarynka pojawiła się już dawno temu i jest dostępna nawet w Czechach, ale nie było okazji go pokazać w moim cyklu) i mydło w płynie.
Dezodoranty do ciała.
Balsam do ciała:
Oprócz powyższych została wypuszczona edycja limitowana na 40-lecie istnienia DM-u. Z Balea jest dostępna jagodowy żel do golenia, truskawkowy żel pod prysznic oraz limonkowe mydło w płynie. Interesujące jest też masełko z Alverde, choć nie jestem pewna wariantu zapachowego.
I to wszystko co udało mi się wyłowić na stronie DM-u. Pewnie mogłam coś pominąć lub dodać za dużo. Niestety jestem, gdzie jestem i korzystam tylko z ich strony. Pewnie sporo z tych kosmetyków już się pojawiło na niemieckich półkach. W innych krajach pewnie przyjdzie na nie jeszcze poczekać.
Osobiście bardzo mnie zainteresował malinowy peeling oraz balsam do ciała o zapachu kokosa i orzechów shea.
Wpadło Wam coś w oko?
Naomi
____________
Wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony DM-u.
http://www.dm.de/de_homepage/balea_home/balea_produkte/
____________
Wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony DM-u.
http://www.dm.de/de_homepage/balea_home/balea_produkte/
Plastry oczyszczające i ten BB krem chętnie bym przygarnęła :).
OdpowiedzUsuńPlastry też mnie zainteresowały. BB kremu na razie nie potrzebuję, aktualnie używam z Under 20 i jest świetny. Nie długo o nim napiszę.
Usuńtakie fajne kosmetyki, a tak daleko do DM :P
OdpowiedzUsuńNo niestety. :)
UsuńJeszcze razem z dezodorantem Pink Flame wszedl takze Romantik Star :) W de juz wszytsko mozna kupic w sklepie;)
OdpowiedzUsuńOo dobrze wiedzieć. Mam nadzieję, że w Czechach szybko się pojawią. :)
UsuńMnie zainteresowało dokładnie to samo co ciebie. Szkoda, że wycofali kokosową serię do włosów, ale zdążyłam się w nią zaopatrzyć. Maseczki rzeczywiście wyglądają ładniej :)
OdpowiedzUsuń:) No trochę szkoda, ale w jej miejsce weszło coś nowego. Również bardzo kuszącego.
UsuńFajne są te kosmetyki z Balea, szkoda że ciężko je dostać w Polsce. Będę musiała któregoś dnia pokusić się o zamówienie ;)
OdpowiedzUsuńNiestety, też nad tym ubolewam. Pozostaje nam się zachwycać przez szklany ekran.
UsuńJak tak będziesz kusić to będę zmuszona prosić o zakupy :D
OdpowiedzUsuń;) Nie ma sprawy. Niestety tylko ceny w Czechach mniej atrakcyjne niż w Niemczech.
Usuń:(
Za jakieś 2 tygodnie będę w Niemieckim Dm'ie to się obkupię :P
OdpowiedzUsuńOoo zazdroszczę, też chciałabym tam pobuszować.
UsuńBardzo żałuję, że z dostępnością u nas w kraju jest kiepsko.
OdpowiedzUsuńJa też. :(
Usuńchętnie bym napadła na DM :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŻałuję, że nie ma ich w PL.
OdpowiedzUsuńJa też ;/ Ale w końcu będę musiała coś zamówić na Allegro, tak mnie kuszą te wszystkie cudeńka z Balei, a nie miałam jeszcze okazji nic spróbować ;/
UsuńDobrze, że chociaż na allegro jest spory wybór. Aktualnie poluję na jedną rzecz, której nie będzie w Czechach. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
UsuńJa osobiście jestem bardzo zadowolona z tego malinowego żelu do twarzy z peelingiem!!!! jego użycie gwarantuje natychmiastową poprawę humoru:) Pozdrawiam Stokrotka A....mam chrapkę na kokosowy szampon buuuu w czechach ostatnio nie było niczego z tych nowości:(
OdpowiedzUsuńJa w najbliższym czasie mam zamiar odwiedzić czeski DM. Ciekawe co tam zastanę.
UsuńKoniecznie muszę wypróbować ten malinowy peeling.
Chciałabym zobaczyć jak sprawuje się na skórze ten BB cream, albo Waschcream.
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie trafiłam na dobry BB cream, bo w większości albo mnie zasypywał pryszczami albo był za ciemny (albo oba) :(
Fajny jasny kolor ma BB z Under 20. Przyglądałaś się mu?
UsuńJa jestem ciekawa jesiennych limitek (choć pewnie i tak nie będę mieć dostępu:/)
OdpowiedzUsuńJa też. Ciekawe co wymyślili.
UsuńPrzeczytałam na blogach bardzo dużo opinii na temat tych kosmetyków ale jeszcze nie miałam żadnego.Wiem, że ciężko jest je dostać tutaj a przez internet nie chcę zamawiać bo to raczej duzo drożej wychodzi niż w drogerii :(
OdpowiedzUsuńNiestety wychodzi sporo drożej. Zwłaszcza gdy porównujemy ceny z niemieckimi. :(
Usuńehh, kiedy ta Balea wejdzie do PL... (?)
OdpowiedzUsuńNiestety na razie nie ma nawet nadziei. Nie dawno ktoś do nich napisał.
Usuńcudowności, jak będę w Czechach to się zaopatrzę
OdpowiedzUsuń:) Daj znać co kupiłaś.
UsuńFajne nowości. :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLubiłam kokosową odżywkę, ciekawe czy ta nowa będzie równie dobra.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że tak. :)
UsuńOdpisałam Ci pod zakładką wymianka ;)
OdpowiedzUsuńShit, widziałam mejla, ale zapomniałam odpisać. Już to nadrabiam. :)
Usuńmandarynkowy żel i kwiat wiśni chcę!
OdpowiedzUsuńMnie interesuje bardziej ten pierwszy, ale na razie schodzi na dalszy plan.
UsuńStrasznie lubię kosmetyki z DM :] szampon kokosowy mnie zaciekawił najbardziej.
OdpowiedzUsuńJa też lubię. Mają sporo perełek w niskiej cenie.
UsuńMmm, mandarynka :D
OdpowiedzUsuńI ciekawa jestem, jak się sprawdzi ten szampon kokosowy, bo ten do włosów farbowanych, o ile dobrze pamiętam - był średni.
Ja z niego byłam zadowolona, ale to było dawno temu.
Usuńoj, ten mandarynkowy żel pod prysznic będzie mi się śnił po nocach!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Hmm ciekawi mnie ta nowa seria do włosów, która zastąpiła kokosową.
OdpowiedzUsuń