poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Oko na dziś: czasami lubię NUDE

Dziś po krótkiej przerwie zupełnie nieplanowany makijaż, który dziś w południe wyszedł spod mojej ręki. Miałam plan zmalować coś prostego z max 2 cieni i osiągnęłam to. Nie jest to bardzo skomplikowane, ale mi się podoba i chcę się z Wami tym podzielić. Przy okazji możecie zobaczyć, jak sprawują się niektóre moje kosmetyki w akcji.


Najpierw na całą powiekę nałożyłam bazę pod cienie Grashka, a następnie cień w cielistym kolorze MySecret nr 505. Od wewnętrznego kącika aż do środka powieki nałożyła cień Inglot nr 111 AMC Shine. Później do zewnętrznego kącika 112. Zatarłam granicę cieni. Narysowałam w miarę cienką kreską kredką Golden Rose Emily o nrze 106. Na linii wodnej znalazła się biała kredka z Catrice (może jej nie widać, ponieważ zdjęcie robiłam 3 h po zrobieniu makijażu), a na dolne powiece nałożyłam bardzo delikatnie cień Inglot nr 409 Pearl. Rzęsy wytuszowałam moim najnowszym tuszem z Yves Rocher Sexy Pulp. Na marginesie dodam, że na razie całkiem nieźle się spisuje.


Mam nadzieję, że się mnie nie wystraszyłyście. ;)

Na twarzy mam multifukcyjny antybakteryjny krem BB z Under 20 w kolorze 01. Na razie jestem z niego bardzo zadowolona. Wkrótce napiszę o nim coś więcej, ponieważ myślę, że może to być jeden z lepszych europejskich kremów BB. Następnie całość przypudrowałam pudrem bambusowym z Biochemi Urody, który nie do końca mi odpowiada. Brwi ujarzmiłam korektorem z Delli w kolorze brązowym. Na ustach wylądował Rimmel Apocalips w kolorze 201 Solstice


Mój makijaż to nic nadzwyczajnego taki zwyklak na co dzień. 

Dajcie znać co mogłabym poprawić. :)

Naomi

34 komentarze:

  1. Podobają mi się takie kredki na oku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi tez. W ogóle kredki to mój ulubiony sposób na szybki make-up.

      Usuń
  2. ładny ten Apocalips na ustach :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny nudziakowo-dzienny makijaż :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładny makijaż:) Zazdroszczę wprawnej ręki i talentu:) Ja wciąż się uczę, ale efekty są mizerne;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, choć myślę, że nadal sporo mi brakuje. ;) Cały czas się uczę i mam nadzieje, że robię postępy.

      Usuń
  5. Lubię takie lekkie makijaże.

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. W sumie lubię wszystkie, w których mogę się sprawdzić.

      Usuń
  7. Podoba mi się.
    Lubię takie "zwyklaczki" - ostatnio z palety MUA je 'czaruję' ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo paleta Mua, powoli zaczynam mieć na nią ochotę.

      Usuń
  8. Ja nie lubię takich makijaży, wolę aby oczy były wyraziste i podkreślone. Nude nie są dla mnie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie zwykle zależy dla okazji. Zwykle gdy wychodzę do ludzi wolę coś delikatniejszego.

      Usuń
  9. Fajny dzienniak :) Tylko ja bym dała czarną krechę na górnej powiece i pewnie czarną na wodnej, tak to trochę "łyso" :)
    A ten Apocalips też mam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubisz tego Apocalips'a, bo ja najchętniej posłałabym go w świat.

      Usuń
  10. prosto i ciekawie :) w sama raz na dzien :)

    OdpowiedzUsuń
  11. kolor tego cienia to zdecydowanie mój faworyt!

    OdpowiedzUsuń
  12. właśnie bardzo lubie takie zwyklaki na co dzień oglądać :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajnie podkreśliłaś oczko :) lubię takie kolorki:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Szkoda, że nie umiem malować kresek...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja po kilku próbach ogarnęłam temat. Zaczęłam od tyłu, czyli eyelinera i przeszłam do kredek. Mam nadzieje, że kreski są równe.

      Usuń
  15. Szkoda, że nie używasz czarnej kredki, te makijaże byłyby piękniejsze ;)

    Pozdrawiamy http://natalena-style.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mogę się przekonać. Choć z drugiej strony jutro strzele sobie coś podobnego i zobaczymy co z tego wyjdzie. ;)

      Usuń
  16. Ładnie, niby delikatnie a jednak oko jest podkreślone i wyraźne :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...