Druga część posta na temat spotkania w Katowicach. Tym razem przedstawię wam, w co wzbogaciła się moja kosmetyczka.
Nie zdążyłam Wam jeszcze pokazać mojego identyfikatora, organizatorki odwaliły sporo dobrej roboty.
Moje pierwsze spotkanie marką Sylveco. Jestem pozytywnie nastawiona w stosunku do tych kosmetyków. Mam nadzieję, że okażą się godne uwagi.
Z Palmer's mogłam wybrać sobie kosmetyk jaki chciałam. Wybór padł na krem do rąk. Na razie nie żałuję.
Coś co chciałam przetestować, zwłaszcza wiąże duże nadzieję z wersją matującą.
Ekipa z Balmshop.pl postarała się i dobrała każdej z nas prezent na podstawie naszych blogów.
Tisane suntime i balsam do paznokci 2x5 oraz próbki sprezentowało nam Herba studio. Natomiast lakier do włosów Chi o ArganOil Ambasada Piękna.
Z Virtual dostałyśmy sporo kolorówki. A z Gracji krem na pękające pięty. Na pewno się przyda.
Od Sweet Muffins dostałyśmy takie urocze bransoletki. Bardzo mi się podoba.
Kolejna bransoletka to prezent od By Dziubeka. Co prawda nie lubię takiego odcienia różu, ale serce jest świetne. ;)
Na koniec moje łupy wymiankowe. W końcu dorwałam puder bambusowy. Jest go jeszcze sporo w opakowaniu, więc spokojnie będę mogła go przetestować. :)
Był jeszcze prezent od Revitalash, ale mnie ich kosmetyki nie interesują, więc oddałam go Magdzie prowadzącej bloga ilovetonymoly.blogspot.com. Mam nadzieję, że się u Ciebie sprawdzi. :)
banner stworzyła Asia z bloga www.asiablog.pl
Na koniec chciałabym podziękować organizatorkom. Musiałyście poświęcić sporo czasu i nerwów aby ogarnąć wszystkie sprawy. Jesteście wielkie!
Naomi
Kosmetyki z Palmer'sa są świetne-mam balsam do ciała i po prostu jestem od niego uzależniona :))
OdpowiedzUsuńJa pierwszy raz się z nimi spotykam. Mam nadzieję, że krem będzie ok.
UsuńMam nadzieję, że lakier się spisze :) A bransoletkę mam z tą samą zawieszką, ale czerwoną ^^
OdpowiedzUsuńMyślę, że tak będzie. Mam już jeden z JJ i bardzo lubię, zwłaszcza na jednym paznokciu. Później nie ma wielkiego problemu ze zmywaniem. :)
UsuńCzekam w takim razie na jakieś zdjęcia ;)
UsuńA ze mnie taka gapa, że zapomniałam wziąć produkty na wymiankę :/
OdpowiedzUsuńJa już kilka dni wcześniej przygotowałam kosmetyki. W sobotę musiałam zgarnąć tylko torbę. :)
UsuńBardzo fajne produkty, jestem ciekawa Twojej opinie o kremie z Ziaji, ostatnio się nad nim zastanawiałam
OdpowiedzUsuńNa pewno się pojawi, choć nie mogę powiedzieć kiedy.
Usuńbardzo dużo fajnych rzeczy! :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie. :)
Usuńoo tak :) BalmShop się postarał bardzo :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCały czas szukam informacji o jakimś spotkaniu w Katowicach i zawsze dowiaduję się po czasie:(
OdpowiedzUsuńSkąd się dowiedziałaś o tym spotkanku?:):) Mieszkam koło Katowic i z chęcią bym się spotkała heh :)
Pozdrawiam
Na jakimś blogu, który znalazłam na BeautyBlogs. :)
Usuńjest co testować:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZetaw od Sylveco mnie zaciekawił, no i Ziaja z dużym faktorem przeciw słonecznym ;)
OdpowiedzUsuńMnie również, pierwszy raz spotykam się z tą firmą.
Usuńfantastyczne prezenty, gratuluję udanego spotkania :)
OdpowiedzUsuń:>
Usuńile dobroci. ja bym nie wiedziała za co się brać na początek. :P
OdpowiedzUsuńTeż nie wiem. Zwłaszcza w kategorii kremów do twarzy. Wpierw jednak muszę zużyć to co aktualnie używam.
UsuńSuper, testuj teraz :)
OdpowiedzUsuńale przed Tobą sporo testowania:)
OdpowiedzUsuńNo trochę tego jest. Przynajmniej nie będzie nudno.
UsuńByło super, do następnego. Czekam na relacje z pudru bambusowego :)
OdpowiedzUsuńNa pewno coś się pojawi. Zaliczyłam już pierwsze testy, które wypadły bardzo pozytywnie.
UsuńPoluję na krem matujący z Ziaji, jestem bo bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńJa też, nie mogę się doczekać kiedy zacznę go używać.
UsuńCiekawią mnie kremy Sylveco i balsam do paznokci 2x5 :D
OdpowiedzUsuńMnie też. Z jednym i drugim spotykam się pierwszy raz. :)
Usuńciekawią mnie te zdobycze z Virtual ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDokładnie. :)
OdpowiedzUsuńSuper produkty :) z niecierpliwością czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, że kiedyś będzie mi dane uczestniczyć w takim spotkaniu :))
Recenzje na pewno w odpowiednim czasie się pojawią.
Usuńale ładne bransoletki, a ten różowy tusz mam i u mnie się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńUżyłam go już kilka razy i szału nie ma. Cieszę się, że zdobyłam go na drodze wymianki.
UsuńFajne zdobycze. :)
OdpowiedzUsuńvirtual najlepsze:D
OdpowiedzUsuńświetne prezenty:) tego matującego kosmetyka jestem bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńJa też, muszę go w końcu otworzyć.
UsuńWiele wspaniałych kosmetyków, czekam na recenzję. :)
OdpowiedzUsuń