Udało mi się przebrnąć przez przeziębienie. Dziś jest już o niebo lepiej. We wtorek i środę ledwo żyłam, ale teraz jest to już przeszłość.
W końcu znalazłam chwilę czasu i przejrzałam zgłoszenia konkursowe. Bez problemu rozpoznawałyście żele pod prysznic z Balea i suchy szampon z Batiste. Więcej problemów przysporzyły Wam kosmetyki kolorowe. ;)
Najdokładniejsze odpowiedzi udzieliły dwie osoby, dlatego główną nagrodę zdobywa ta osoba, która szybciej udzieliła poprawnej odpowiedzi. Jednakże postanowiłam dodatkowo przyznać nagrodę pocieszenia-niespodziankę dla autorki drugiej poprawnej odpowiedzi.
Nie przedłużając, główną nagrodę zdobywa:
INFINITY BLOG
a pocieszenia:
Lidiakrk
Gratulacje!
Na adresy czekam 3 dni. Wysyłajcie je na mój e-mail naomi.bloguje@gmail.com
Na adresy czekam 3 dni. Wysyłajcie je na mój e-mail naomi.bloguje@gmail.com
Z pewnością chcecie jeszcze się dowiedzieć, co dokładnie wchodziło w skład nagrody. Mianowicie do wygrania były dwa żele pod prysznic Balea z zeszłorocznej letniej limitowanki (ananas i marakuja), Batiste o zapachu tropikalnym, lakier do paznokcii Golden Rose Rich Color nr 38 oraz pojedynczy cień Catrice w kolorze Heidi Plum nr 280.
_____________________________________________________________________________________________
Nie wiem, czy zauważyłyście, ale dziś mija półmetek naszego wyzwania "40 dni bez zakupów". Strasznie to szybko minęło. Myślałam, że będzie mi trudniej wyrzec się zakupów, ale na razie idzie mi jak po maśle. A jak tam u Was?
Naomi
U mnie dobrze :) jak narazie omijam drogerie, niestety musiałam kupić w aptece krem na pryszcze, wiec z tym jestem do tylu ale trzymam się :)
OdpowiedzUsuńTo super. Wiadomo nie zawsze można wszystko przewidzieć. Ważne, że nie kupiłaś zbędnych kosmetyków.
UsuńGratulacje! :)
OdpowiedzUsuńgratuluje : ) ja niestety nie mogłam dołaczyc do wyzwania bo wiedziałam że nie dam rady : c
OdpowiedzUsuńJa początkowo myślałam, że będzie ciężko, ale nie jest nawet źle. Omijam drogerie, działy kosmetyczne w sklepach i jakoś idzie.
UsuńGratuluję :D Szacun za odgadnięcie piątego elementu :D
OdpowiedzUsuń:) Spodziewałam się, że z nim będzie najwięcej problemu, ale dziewczyny dały radę i wpadły na to, że to Catrice. :)
UsuńŚwietnie :)
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńJa nie dałabym rady wytrzymać 40 dni bez zakupów, bo zawsze czegoś potrzebuję.. Mimo, że zapasy mam ogromne i dzisiaj dostałam motywacji aby je posortować. :P
Ja nie mam ogromnych zapasów, ale wystarczająco za duże i chciałabym aby się trochę skurczyły.
UsuńGratuluję :))
OdpowiedzUsuń:)
Usuńgratuluję :)
OdpowiedzUsuńco do wyzwania to może 40 dni to za krótko,skoro tak szybko i łatwo mija :P
Może, albo mam tyle zajęć, że czas ucieka mi przez palce. Hmm.
UsuńGratuluję osobie wygranej i Tobie wytrwałości w odwyku ;)
OdpowiedzUsuńgratulacje :)
OdpowiedzUsuńnie wiem, czy wytrzymałabym aż 40 dni ;)
Ja też byłam pewna obaw, ale to że nie jestem sama w tym wszystkim + publiczna obietnica ogromnie motywują do działania. :)
Usuńgratuluję zwyciężczynią, ja właśnie planuję spore zakupy
OdpowiedzUsuńJa na razie nie i nawet jak mam ochotę na to, to się stopuję i myślę po co ci to. I tak tego nie używasz, a teraz będziesz musiała.
Usuń:)
OdpowiedzUsuńJa już wykorzystałam limit 30 złotych na tonik, który mi się skończył oraz na maskę do włosów. Ale nic poza tym :)
OdpowiedzUsuńJa jak wspominałam nie kupiłam nic, totalnie nic. Maski odżywki zużywam i podejrzewam, że wszystkie skończą się w jednym czasie, ale po wyzwaniu.
UsuńMi idzie bardzo dobrze - zero zakupów :D Pozdrawiam :*:))
OdpowiedzUsuńTo super. Tak jak mi. :)
Usuńgratuluję :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńoby tak dalej:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że tak będzie. Nie wyobrażam sobie innego scenariusza.
UsuńWłasnie dzisiaj do mnie dotarło, że to już połowa kosmetycznego postu i jestem bardzo zadowolona :) Na dobrą sprawę nie kupiłam żadnych kosmetyków, jedynie waciki, a wczoraj skusił mnie zestaw pędzli na ebayu i już się oprzeć nie mogłam... Ale nawet licząc to mieszczę się w limicie :D
OdpowiedzUsuńJa cały czas kontroluję czas ile zostało i nie mogę się nadziwić jak to szybko płynie w moim przypadku. Jeszcze trochę i będzie po. :(
UsuńJa na czas nawet nie patrzę, o tym zapomniałam. po prostu trzymam się z daleka od drogerii, choć nowości kuszą :) zwłaszcza z Drogerii Natury :) Ale wytrzymam, już niedługo :)
UsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTeż nie kupiłam żadnego kosmetyku i jestem z siebie duma;) Oby tak dalej:p
OdpowiedzUsuńTo super! Gratulacje.
Usuń:)
OdpowiedzUsuńJa się trzymam i nie kupiłam nic! Jedyne zakupy to masak Biovax i Krem z kwasem migdałowym, ale to sprawił mi TZ, więc się nie liczy ;P
OdpowiedzUsuńO tak, prezenty się nie liczą. ;)
UsuńMoże warto pomyśleć o przedłużeniu wyzwania o kolejne 40 dni :) A ja jak posegregowałam ostatnio kosmetyki to wszystkiego łącznie oczywiście z kolorówką mam w zapasach ok 200 sztuk a jak na złość za rozliczanie PITów znajome przytargują mi kosmetyki bo ja kasy nie chcę wziąć i masz tu babo placek :/
OdpowiedzUsuńA gratuluję zwyciężczyniom :)
Na pewno o tym pomyślę, ale na pewno między jednym wyzwaniem, a drugim musi upłynąć trochę czasu. ;)
UsuńJejku, nie no daj trochę odetchnąć ;)
UsuńGratuluję!
OdpowiedzUsuńU mnie też nieźle, chociaż musiałam kupić pędzel bo jeden mi się rozczapirzył - potrzebuję do pracy, więc tego nie liczę. No i zmywacz do paznokci za 8zł, ale też dlatego że mi się skończył :D
OdpowiedzUsuńTak poza tym to omijam wszystkie drogerie z daleka i nie wchodzę na internetowe drogerię :D
Idzie mi całkiem nieźle :-D nie skusiłam się na nic kosmetycznego :-) przez te 20 dni ;-D Jestem z siebie dumna a i kosmetyki wykorzystuje do końca !!! :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam <3
u mnie też jest całkiem nieźle :) do tej pory nie kupiłam nic, zużywam stare zapasy :) jedyne chciejstwo które na mnie spadnie, to perfumy w przyszłym tygodniu, kupuję je ze względu na to, że znikają z półek sklepowych, a jest to mój ulubiony zapach.
OdpowiedzUsuńu mnie też spoko nawet, musiałam niestety pewne produkty kupić bo tylko one na mnie działają i były mi bardzo potrzebne ale zmieściłam się w 20 zł więc nie jest źle :)
OdpowiedzUsuń