Na KWC opinie na temat tego tuszu są bardzo skrajne, dla niektórych jest świetny, dla inny koszmar. Ale do rzeczy, to miała być moja recenzja.
Opis producenta pochodzący ze strony wizaż.pl:
Mascara Volume Diva sprawia, że rzęsy stają się pogrubione i pełniejsze dzięki polimerom i eliksirowi ze złotem i czarną orchideą. Dzięki specjalnie wyprofilowanej szczoteczce Diva Soft są podkręcone aż do granic możliwości. Dzięki starannej selekcji składników pielęgnacyjnych są zadbane i odzywione.
Piękne, eleganckie opakowanie zainspirowane kształtem kobiecej sylwetki, z wygrawerowanymi elementami motywów kwiatowych.
Moje spostrzeżenia:
Szczoteczka jest nie za duża, nie za mała. Jest bardzo wydajny, przyznam że ja swój mam już 1,5 roku i spełnia swoje zadania. Jest moim ulubionym ze zbioru sześciu tuszy. Opakowanie jest bardzo na plus. Wyróżnia się na sklepowej półce. Używając go czuję że używam czegoś luksusowego. Podkręca zadowalająco rzęsy oraz je pogrubia.
Szczoteczka:
Cena:
Nie należy do tanich, ostatnio widziałam go w cenie 35,99 bodajże w Rossmannie. Ja na szczęście kupiłam go podczas akcji prowadzonej przez drogerię Rossmann. Wystarczy wejść na stronę internetową, pobrać kod na wybrany kosmetyk. Zajść do Rossmanna kupić wybrany produkt w niższej cenie. W ten sposób nabyłam go w cenie 20,99.
Ocena:
10/10
Pozdrawiam
Naomi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz