czwartek, 17 listopada 2011

Golden Rose no 266

Nie będę się kolejny raz tłumaczyć, dlaczego nie pisałam ponad tydzień, ale ten co chodzi do liceum pewnie się domyśla o co chodzi. Nie będę dziś lać wody, wystarczająco lałam wodę na ostatnich sprawdzianach. Nie przedłużając dziś na tapecie jeden z lakierów z Golden Rose które kupiłam pod koniec lipca. Pisałam co nie co Tu, a tutaj opisywałam inny kolor tu.

Dziś opiszę go w wersji skróconej, czyli widziane na kilku blogach: plusy i minusy.
Plusy:
-gama kolorów
-trwałość ok. 5 dni bez większych uszczerbków
-wygodny pędzelek
-aplikacja
-do idealnego pokrycia paznokcia wystarczą dwie warstwy

Minusy:
-schnięcie
-konsystencja podczas aplikacji rozlewa na bok
-zdarza się mu zbąbelkować






Podsumowując trwałość jak najbardziej na plus, mogłoby być trochę lepiej z pozostałymi aspektami, ale nie jest źle. Niestety bogata kolorystyka zachęca i pewnie jeśli je jeszcze gdzieś spotkam to kupię.

PS. Mam nadzieję, że jutro się spotkamy.

Pozdrawiam
Naomi.

1 komentarz:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...