Zdecydowałam się na 3 kolory z serii proteinowej, najlepsze jest to że 2 z nich są to te, które chciałam zamówić na allegro.
305,307,266
-z lewej kupione podczas wyprzedaży w Auchan za całe 9zł, nadają charakteru i koloru strojom
-po prawej długo polowane balerinki z Croppa na wyprzedaży za 49,99.
Ciuchy:
-marynarka z Bershki, podejrzewam że jest jeszcze dostępna, miałam ją już raz ubraną i jest bardzo wygodna
-koszula ze Stradivarius w rzeczywistości bardzo brązowa
Dwie bluzki z New Yorkera.
Cała reszta, w tym miesiącu nie było żadnej biżuterii, z czego jestem niezmiernie dumna. Po kolei od góry:
-zestaw szczotek-prezent urodzinowy
-pasek Bershka
-torba na zakupy i nie tylko z Tk maxx, o której marzyłam od dawna cena była bardzo zachęcająca, a poza tym kupując nią, wspieramy Śląskie hospicjum dla dzieci.
Jeszcze kilka zapowiedzi. W najbliższym czasie planuje kilka słów nt. najjaśniejszego lakieru z Golden Rose (widoczny wyżej) i ulubieńców lipca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz