Wiem, że od ostatniej notki czasu upłynęło, ale w ostatnim czasie od bloga odciągały mnie powiedzmy, że sprawy studenckie (kolokwia :/). Oczywiście w międzyczasie wstąpiłam do Hebe i Rossmanna, ale o tym kiedy indziej, a dziś chciałabym Wam pokazać niewielkie zdobycze z Ikea.
Kiedyś bardzo ciągnęło mnie do tego sklepu, ale niestety nikt nie oferował się mnie tam zawieźć. Teraz mam ten sklep (prawie) na wyciągnięcie ręki i byłam już tam dwa razy. Niestety muszę stwierdzić, że o ile za pierwszym razem byłam podekscytowana, to za drugim poszłam tam tylko po wcześniej upatrzone rzeczy. Spojrzałam na różne aranżacje, ale nic mnie nie zainteresowało. Chyba jestem w gronie tych osób, którzy nie są fanami tego sklepu.
Od dłuższego czasu poszukiwałam czegoś, w czym mogłabym trzymać pędzle. Przez ostatni czas leżały w kufrze, ale zdecydowanie nie byłam zadowolona z tego sposobu przechowywania. W końcu zdecydowałam się na to wszyscy, czyli na osłonkę do kwiatków (6 zł). Do tego dokupiłam szary piasek, aby pędzle ładnie stały(6 zł). Na krótsze pędzle planowałam przeznaczyć, coś co pierwotnie miało być świecznikiem (6 zł), ale ostatecznie stało się pojemnikiem na kredki, eyelinery etc. Skusiłam się także coś, co będzie mi służyć do zaparzania herbaty liściastej (3 zł). Nie mogłam opuścić Ikea bez świeczki. Nie mogę określić jaki to jest dokładnie zapach, ale na pewno bardzo słodki (5 zł) i bardzo mi się podoba.
A głównym celem wyprawy do Ikea były te o to szklanki w zawrotnej cenie 1,29 zł/szt. Kupiłam kilka więcej, ale tylko te dwie zostały ze mną w Krakowie.
Co sądzicie o sklepie Ikea?
Lubicie tam zaglądać, czy niekoniecznie?
Naomi
te same szklanki mam :P też się wkrótce wybieram do Ikei :)
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że są bardzo popularne. :) Udanych zakupów.
UsuńA ja mam identyczną doniczkę.:)
OdpowiedzUsuńCzęsto widuję go na blogach.
UsuńTeż mam te szklanki, są świetne, a ostatnio kupowałam właśnie zaparzacz do herbaty liściastej :)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam zaparzacz, a nie mam jeszcze takiej herbaty, ale na dniu darmowej dostawy zamówię. :)
UsuńJa chyba nigdy nie byłam w Ikea :)
OdpowiedzUsuńJa też przez długi czas nie byłam. Pierwszy raz byłam dwa miesiące temu.
UsuńLubię lubię kupuję tak osłonki do storczyków :)
OdpowiedzUsuńMało jest osób, które nie lubią Ikea.
UsuńTeż muszę zaopatrzyć się z te osłonki, to bardzo dobry pomysł na mieszkanko dla pędzli :)
OdpowiedzUsuńDokładnie! I bardzo ładnie wygląda. :)
UsuńOsłonki najlepsze ;) Niestety, ja do najbliższej Ikei mam jakieś... 98 km :D
OdpowiedzUsuńJa dotychczas miałam niewiele mniej, ale teraz studiuje w Krakowie to i do Ikea blisko.
UsuńUwielbiam szklanki tego typu, a do ikei niestety mam za daleko, więc nie bywam,a szkoda, bo mają fajne pojemniki na przyprawy.
OdpowiedzUsuńNie widziałam, a lubię takie gadżety.
UsuńMam osłonki i szklanki :))
OdpowiedzUsuńChyba są to bardzo popularne rzeczy. :)
UsuńNigdy nie było mi po drodze do Ikei, więc niewiele o niej sądzę. Za to wszędzie widzę te osłonki i świeczniki z ażurową koronką i strasznie mi się podobają. Najpierw oburzyłam się lekko, że taki świecznik można przerobić na stojak pod pędzle, ale teraz myślę, że trudno byłoby o ładniejsze stojaczki :D.
OdpowiedzUsuńDokładnie bardzo trudno. W domu w tym celu służą mi do tego celu szklane opakowania po świeczkach i wsypany do nich zielony piasek. Ale w studenckim pokoju musiałam zorganizować coś nowego.
UsuńLubię Ikeę :) Niezbyt często bywam, ale lubię.
OdpowiedzUsuńMi w chwili obecnej jest zupełnie obojętna. Może gdybym urządzała mieszkanie to bym bardziej była podjarana. ;)
UsuńBardzo lubię Ikeę, całą kuchnię mamy ikeowską ;) Dodatki też są świetne, uwielbiam ich pościel :) Teraz też będę się musiała wybrać, żeby kupić kilka prezentów świątecznych i różne rzeczy do domu [ półki, pościel, żarówki ] :)
OdpowiedzUsuńJa kiedyś jak będę miała okazję urządzać kuchnie od zera to nie chciałabym żeby była to masówka jak w Ikea. Wolałabym coś bardziej niepowtarzalnego, zaprojektowanego do moich potrzeb.
UsuńRozumiem :) Nam na szczęście udało się znalexć to, co chieliśmy, w Ikei :)
UsuńBardzo lubię Ikea, te wszystkie pierdółki, pudełeczka i tym podobne :) Również mam tą osłonkę, w której trzymam pędzle ;)
OdpowiedzUsuńO tak pierdółki i inne pudełeczka też trafiają w mój gust.
Usuńmuszę się w końcu wybrać do Ikei po tę osłonkę, co by też w niej pędzle trzymać :D
OdpowiedzUsuńMi się długo tam nie zbierało aż poczułam natchnienie i poszłam. :)
Usuńmam te szklanki ;)
OdpowiedzUsuńTanie, fajne i praktyczne. Nic tylko brać. :)
UsuńŚwietne są te doniczki :) U mnie w mieście niestety nie ma Ikea :(
OdpowiedzUsuńNiestety tylko w tych większych miastach jest Ikea. :/
Usuń