Pewnie już wszyscy słyszeli o promocji w Rossmannie. Jednak jeśli jest tu osoba, która nic nie wie, to od dziś do 29 maja trwa promocja - 40 % na kosmetyki do makijażu oraz do pielęgnacji twarzy.
Po znalezieniu informacji o tej promocji, moja lista zakupów powiększała się z dnia na dzień. Mam nadzieję, że pielęgnacja twarzy to nie tylko kremy, ale także inne kosmetyki (toniki, płyny micelarne etc...). Właśnie mam braki w tej dziedzinie, które z przyjemnością zapełniłabym czymś nowym. W tym momencie, na kilka godzin przed zakupami, lista kształtuje się następująco:
żródło
Udanych zakupów :D Ja na pewno tez się wybiorę:))
OdpowiedzUsuńDziękuję. :) Również życzę udanych zakupów. :)
UsuńJa nie wybieram :P Chyba jako jedyna, ale kurde wszystko mam :O A co nie mam, to w necie tylko do dostania :P
OdpowiedzUsuńJa podobnie miałam w listopadzie w zeszłym roku. Koniec końców kupiłam tylko czarny eyeliner za 4,79 zł. :)
UsuńJa również mam nadzieję, że "pielęgnacja twarzy" to nie tylko kremy ;)
OdpowiedzUsuńNa zakupy wybieram się dopiero w sobotę, w planach mam kupienie tego morelowego peelingu i jakieś maseczki :)
Jeszcze nie wiem, czy na pewno kupię peeling. Jednak jest na mojej liście zakupów od dłuższego czasu. Maseczek raczej nie planuję. Aktualnie mam ich sporą kolekcje. :)
UsuńOdpuszczam:) więcej dla Was:)
OdpowiedzUsuń;) Więcej zostanie w portfelu. :)
UsuńJa chcę tylko Eliksir :D. Miał być lakier, ale chyba wezmę jeden z Joko, których nie ma w Rossmannie.
OdpowiedzUsuńMnie te pomadki w ogóle nie kuszą. Ograniczę się tylko do Apocalips. :)
UsuńTen pierwszy płyn miałam i mimo tego, że był bardzo tłusty, to świetnie zmywał makijaż :)
OdpowiedzUsuńOoo to widzę, że dobrze wybrałam. Uwielbiam płyny dwufazowe, a tego jeszcze nie miałam. :)
UsuńA ja mam nic nie kupować, ale jak patrzę na Wasze blogi to mam straszną ochotę na parę rzeczy...
OdpowiedzUsuńNie dziwię się. Wszyscy kuszą. :)
UsuńMam ten peeling morelowy i z czystym sumieniem moge Ci go polecic :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie wiem, czy go kupię, ale będę mieć twoje słowa na względzie. :)
UsuńTeż chcę kupić płyn dwufazowy Eva natura, a peeling morelowy już mam, ale czeka na swoją kolej
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że sprawdzi się ten płyn dwufazowy. :)
UsuńMoja lista jest nieco skropniejsza. Ale też uwzględnia dwufazowy płyn e evy natury. A nie wiesz czy na serum do twarzy też będzie ta promocja? Soraya ma takie jedno, same olejki w składzie i kusi mnie strasznie..
OdpowiedzUsuńtak, jest na to również promocja :)
UsuńTeraz już wiem, ale wczoraj też się tego spodziewałam. :)
Usuńpielęgnacja to również toniki, maseczki, kremy i czego dusza zapragnie!!! byłam- nakupiłam- nie mogłam się unieść :D
OdpowiedzUsuńTo świetnie. Bez szału by było, gdyby obowiązywało tylko na kremy. :)
UsuńJa też się wybieram ale idę w ciemno, bez listy
OdpowiedzUsuńJa sobie spisałam najpotrzebniejsze rzeczy, bo pewnie kupiłabym to co nie jest mi niezbędne. :)
Usuńsuper kosmetyki :) fajne promocje :) Zapraszam Pozdrawiam do mnie
OdpowiedzUsuńPromocja świetna.
UsuńNa pewno zajrzę. :)
nie słyszałam o tym wcześniej! :) Muszę koniecznie iść do rossmanna :)
OdpowiedzUsuńDo samego ruszenia promocji nie wiele osób o niej wiedziało. Nawet przyjaciółka dzień przed się mnie pytała, czy promocja jest, gdzieś oficjalnie potwierdzona. :)
UsuńJa już po zakupach. Stałam się uboższa o 66 zł, ale to w zasadzie przystępna kwota jak za 7 kosmetyków - za jeden wychodzi mniej niż 10 zł, a fajne rzeczy nabrałam. W ogóle poszłam na otwarcie sklepu, bo tylko rano miałam czas na zakupy i okazało się, że nie tylko ja przed 9 ran ostałam pod Rossmannem :D
OdpowiedzUsuńJa miałam plan być przed otwarciem, ale plany musiałam zweryfikować. ;) Ostatecznie wydałam podobną kwotę jak ty i kupiłam kosmetyki, które chciałam od dłuższego czasu. :)
Usuńja już dziś była i skromne zakupy poczyniłam( jaki rym) też chciałam ten błyszczyk apocalips ale zrezygnowałam, kolory średnio mi odpowiadały.
OdpowiedzUsuńMi w sumie też było ciężko coś wybrać, ale w końcu wybrałam najbardziej rzucający się w oczy jaki może być. Myślę jeszcze nad czymś spokojniejszym. :)
Usuńmój portfel mówi nie, jak mam się z nim kłócić ;)
OdpowiedzUsuń:) Mój nie miał wyjścia. W niedługim czasie i tak musiałabym to kupić, tylko że w cenie regularnej. :)
Usuńwłasnie zostawiłam w Rossmannie 145 zeta, ale chyba jeszcze muszę tam wrócić po parę rzeczy :D
OdpowiedzUsuńO niezła kwota. Ja o połowę mniej, ale chyba też wrócę po coś. Żal nie skorzystać. :)
Usuńoooj, na pewnno sie wybiore :)
OdpowiedzUsuńPolecam, zwłaszcza Rossmanny mniej oblegane. :)
UsuńJa też się wybieram ale nie mam konkretnej listy, może coś mi wpadnie w oko.
OdpowiedzUsuńJa tym razem taką stworzyłam, ponieważ cały czas zapominałam co chciałam kupić. :)
Usuńpump up + eyeliner były moimi pewniakami. Nie wiem jak to się stało, że wyszłam z Rossmanna z linerem z Lovely i .. całą siatą innych zakupów... !
OdpowiedzUsuńJa tusz kupiłam, ale niestety nie było eyelinera w kolorze, w którym chciałam czyli niebieskim. :)
UsuńJa chcę jeszcze kupić jakiś dobry krem matujący, chyba siarkową moc, oraz kilka maseczek :)
OdpowiedzUsuńJa może maseczki i zastanawiam się jeszcze nad peelingiem z Sorayi. :)
Usuńja bardziej od kolorówki lubię w Rossmanie produkty do pielęgnacji ciała, no ale cóż, jeszcze się zastanowie, może odwiedzę :)
OdpowiedzUsuńJa zwykle to i to. Rossmann jest praktycznie wszędzie, a dodatkowo ma przyjemne ceny. :)
UsuńNo i ja dziś uległam i wstąpiłam, niedługo pokażę, co kupiłam :)
OdpowiedzUsuńW zasadzie właśnie wszystko mam, no ale nie można było przejść obojętnie :D