poniedziałek, 30 stycznia 2012

Moje pędzle cz. 3: cienie do powiek

Dziś ostatnia cześć opowieści o pędzlach, a mianowicie pędzli do cieni do powiek. Sprawdzając ceny pedzli Maestro zauważyłam, że podrożały. Ja je jeszcze kupiłam za ceny niższe. W pierwszej części podałam starsze, niższe. W tym miejscu podam aktualne:
-pędzel do pudru seria 110 rozmiar 24 w aktualnej cenie 52 zł
-pędzel do konturowania seria 150 rozmiar 22 w cenie 35 zł


Do cieni do powiek aktualnie posiadam 5 pędzli (od góry):
1) języczkowy Maestro z serii nr 320 rozmiar 10, wykonany z włosia pony. Używam go do cieniowania, jak i do nakładania cienia na całą powiekę. Bardzo dobrze wykonany, dobrze się go trzyma w ręce. gdy go używam nic nie trzeszczy. Od zakupu nie stracił ani jednego włoska. Cena 23 zł.
2) kuleczka Maestro z serii 420 rozmiar 8, wykonany z włosia pony. Używam go do cieniowania, jak również do nakładania cienia w kącikach oczu. Jak u poprzednika jakości wykonania nie mogę nic zarzucić. Pranie mu nie szkodzi. Nie stracił ani jednego włoska.  Cena 19 zł.
3) pędzel do rozcierania Inglot 10S z włosia sobola. Włosie sprężyste. Bardzo na plus, że kupując pędzel w Inglocie jest on tak zapakowany, że mamy pewność, że my pierwsi go otwieramy. Nie wypada z niego żaden włosek, pranie mu nie szkodzi. Jest to pędzelek bardzo precyzyjny. Cena: 26 zł.
4) pędzel języczkowy For your beauty z Rossmanna. Niestety nie mam pojęcia jakie to włosie podejrzewam, że sztuczne. Był to mój pierwszy pędzel, który służył mi dzielnie przez 2 lata, aktualnie zastąpił go opisywany w punkcie pierwszym. Jednakże nie mam sumienia go wyrzucić, używam go do tzw. celów niestandardowych. Jak nakładanie czarnego cienia na mokro na usta ;). Cena: ok. 6-7 zł.
5) pędzel do Smoky Eyes z Essence, wykonany z włosia sztucznego. Jest to świetny pędzel za psie pieniądze. Na upartego można nim zrobić cały makijaż. Bardzo polecam go początkującym. Właściwie używam go do wszystkiego. Cena ok. 5,99 zł.  

Podsumowując w mojej kolekcji są 4 pędzle Maestro (które kupiłam przed świętami w cenie niższej niż teraz. Gdybym to robiła teraz pewnie bym to jeszcze raz poważnie przemyślała ponieważ na tych 4 pędzlach jest 21 zł różnicy między nową ceną, a starą; za tą różnicę miałabym kolejny pędzelek), 3 pędzle Inglot, 2 Essence, 2 For your beuty, po 1 Sephora, To Choice oraz Manhattan. Z każdego nawet najmniejszego jestem zadowolona. Planuje jeszcze zakup kilku, ale to w przyszłości :)

Pozdrawiam
Naomi      

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...