piątek, 3 sierpnia 2012

I ja uległam...

...biedronkowym promocjom.

Ostatnio zawładnęła mną mała niemoc postowa, ale mam zamiar ją pokonać takim mało ambitnym postem. Starałam się zachować zdrowy rozsądek, ale niska cena mnie pokonała. Co z tego, że to siódmy tusz do rzęs, ale w takiej cenie żal nie brać.


Od początku wiedziałam, że kupię płyn dwu-fazowy z Bielendy. Pytanie było tylko jedne, czy wszystkie, czy odpuszczę sobie ten z oliwką. Jak widać na załączonym obrazku w końcu sobie go odpuściłam. Poza tym kolejny lakier do paznokci o numerze 01, poza tym tusz Zig-Zag. Zobaczymy czego jest wart.

A wy skusiłyście się na coś z Biedronki?

Pozdrawiam
Naomi

9 komentarzy:

  1. wzięłam bielendę, tusz i róż :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja wlasnie jakos niespecjalnie .. Ostrzylam pazury na Bielende , ale nie bylo jej w okolicznej Biedronce :(

    OdpowiedzUsuń
  3. jakos potrafilam sie opanowac bo pomyslalam ze w sumie mi to nie jest potrzebne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też jeszcze nie byłam w Biedronce trzymam się;P

    OdpowiedzUsuń
  5. Chciałam przetestować sobie Bielendę przy okazji tej promocji, ale chyba jednak sobie odpuszczę... Nawet nie dotarłam do Biedronki, żeby je pooglądać. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ha! A ja (jeszcze?) nie uległam, ale tylko i wyłącznie dlatego, że starałam się omijać Biedronkę :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja kupiłam lakier i błyszczyk Bell, kulę do kąpieli i szampon do włosów :) A no i waciki xD

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...