Kosmetyki Balea są produkowane dla drogerii DM i tylko tam dostępne. Jest to podobna taniocha do naszej Rossmannowskiej Isany. Z tym, że ja mam dostęp do czeskiego DM-a i tu po przeliczeniu, ceny nie są tak atrakcyjne, jak w przypadku niemieckiego DM-a.
Krem znajduję się w typowej dla tego typu kosmetyków tubce. Tubka zawiera 100 ml kremu. Kosztuję 30 koron, czyli po przeliczeniu około 4,80 zł. Niestety jest to edycja limitowana.
Moja opinia:
Opakowanie typowe, dobrze spełniające powierzoną mu rolę. Jedynie przy końcówce będzie trzeba go rozciąć, aby wydobyć resztki. Krem jest dość gęsty i treściwy, co powoduje, że jest wydajny. Przepięknie pachnie. Gdzieś spotkałam się z opinią, że kosmetyki Balea to przede wszystkim zapach i chyba muszę się zgodzić. Zapach przywodzi na myśl dojrzewające w słońcu mango. Nie jest to chemiczny zapach. Można by siedzieć i wąchać.
Jego niewątpliwym plusem jest to, że wchłania się w ekspresowym tempie. Zdarzało się, że posmarowałam dłonie wieczorem, a rano nadal wyczuwałam tłusty film, w tym wypadku nie ma tego miejsca. Po kilku minutach krem jest całkowicie wchłonięty. Dobrze nawilża i i pielęgnuje dłonie. Jego używanie to sama przyjemność i chcę się go cały czas używać, a co za tym idzie skórki o wiele lepiej wyglądają.
Podsumowując:
Mój ulubiony krem ze wszystkich, które używałam dotąd. Niestety jest to edycja limitowana i wątpię, że go trafię ponownie, a poza tym mam na oku coś innego. Nie mniej jeśli gdzieś znajdziecie DM, to warto się mu przyjrzeć bliżej. Polecam :)
Pozdrawiam
Naomi
oj, uwielbiam mango! ale chciałabym spróbować tego kremu..
OdpowiedzUsuńchyba go nie widziałam, bo bym kupiła... ale kupiłam inny krem do rąk Balea 5% mocznika. No i fakt, w Czechach jest trochę drożej... ale w sumie za ten krem to wcale nie tak dużo dałaś, bo ja za swój płaciłam 1,45€, czyli 6zł.
OdpowiedzUsuńdobrze wiedzieć :)
Usuńmusi cudownie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńostatnio mam fazę na kosmetyki z mango,szkoda że do kosmetyków balea nie mam dostęppu:(
OdpowiedzUsuńWidzę, że w krem szybko się wchłania i to w nich lubię:)
OdpowiedzUsuńI też jestem ciekawa zapachu.
szkoda, że u nas nie jest dostępna
OdpowiedzUsuńZapach musi byś fantastyczny, szkoda że nie ma u nas ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: allaboutjoanka.blogspot.com dopiero zaczynam ;)
Właśnie go kupiłam i w zupełności zgadzam się z Twoją opinią! :)
OdpowiedzUsuń