środa, 19 września 2012

Balea żel pod prysznic kokos i kwiat tiare

Ostatnio moja pamiątka z Berlina dokonała żywota. W związku z tym jest to idealny czas na recenzję. 

Żele pod prysznic Balea są dostępne tylko drogeriach DM rozsianych po całej Europie oraz na allegro. Kosztuję poniżej jednego Euro za 300 ml. Pamiętam, że jest dostępnych jeszcze kilka różnych wersji zapachowych.


Butelka jest prosta i całkiem solidna. Podczas używania nic mi się nie złamało. Grzecznie sobie stała na szafce. Opakowanie zawiera wszelkie podstawowe informacje na temat produktu. 


Skład:


Żel ma mętny kolor. Jest dość lejący, a co za tym idzie wydajność u niego kuleje. Sam nie za bardzo się pieni, ale wystarczy wylać go na myjkę i tworzy sporo piany. Ma bardzo delikatny kokosowy zapach, który krótko utrzymuje się na ciele.


Żel dobrze myję, nie wysusza (przynajmniej mnie). Jedynie mam zastrzeżenia do zapachu mógłby się dłużej utrzymywać. Oczywiście cena też jest bardzo miłym aspektem. Na pewno kupię jakiś inny wariant zapachowy. Na razie zaczęłam używać malinowego żelu pod prysznic i jest cudowny.

Pozdrawiam
Naomi

6 komentarzy:

  1. ja miałam balsam o zapachu kokosu z balea:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam zapach kokosu :D
    +obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pewno kupię ten żel jak tylko skończę trochę zapasów. Bardzo mnie ciekawią produkty Balea i muszę ich spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  4. masz w zapasach kiwi? bo ten malinowy był spoko, ale kiwi jeszcze lepsze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Malinowy jest moim jedynym zapasem. Zaciekawiłaś mnie tym kiwi, chyba muszę przejść do DM-u. :)

      Usuń
  5. Ciekawi mnie ten żel, jak będę kiedyś w DM-ie to na pewno kupię :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...