Nie wiem co się stało, ale malowało mi się tym lakierem najgorzej ze wszystkich paryskich lakierów. Ma bardzo dobry pędzelek, równy sprężysty. Podejrzewam, że jest to wina konsystencji, która jest wyjątkowo rzadka. Dzięki temu lakier słabo kryje. Dodatkowo lakier ma wykończenie żelowe, które z definicji słabiej kryją. Na paznokciach mam dwie warstwy, ale przydałaby się trzecia. Nie wątpliwym plusem jest jego trwałość. Wytrzymał calutki tydzień (od niedzieli do niedzieli), trochę starł się na końcówkach. Jest to pierwszy lakier, który tak długo się trzymał.
Tak lakier wyglądał w dniu malowania:
A tak po tygodniu:
Jak wam się podoba?
Pozdrawiam
Naomi
bardzo ładny, głęboki kolorek :)
OdpowiedzUsuńwow, jak ładnie po tygodniu wygląda :)
OdpowiedzUsuńMam lakiery z tej serii, ale niestety nie trzymają tydzień.
OdpowiedzUsuńJa mam z tej serii już 8 kolorów. Zwykle trzymają się na moich paznokciach 3-4 dni, ale dopiero ten tak się wybił. :)
UsuńBardzo lubię lakiery z golden rose, a kolor przepiękny :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie, nawet widać że paznokcie odrosły po tygodniu!:) nawet nie wiedziałam ze lakiery z GR tak dlugo wytrzymują ale to dlatego, że zawsze zmywam je po 3-4 dniach zanim zdążą odprysnąć.dobrze wiedzieć:)a kolorek bardzo ładny:)
OdpowiedzUsuńwow, super! :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię lakiery GR, a ten kolor jest bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńJa je uwielbiam. Cena atrakcyjna, duży wybór kolorów, a dodatkowo świetna jakość. :)
Usuńkocham te lakiery bardzo dobre i tanie:D obserwuję i zapraszam do mnie:* http://adia19888.blogspot.com/ adia1988
OdpowiedzUsuńNa pewno zajrzę :)
UsuńŁadny kolorek i całkiem nieźle się trzyma :)
OdpowiedzUsuńPs. Jeśli masz ochotę to zapraszam na moje rozdanie, do wygrania kosmetyki Balea.
ja uwielbiam tą serię, ten kolor też jest świetny chociaż moim faworytem jest miętowy :)
OdpowiedzUsuńTeż mam miętowy w swojej kolekcji. Nie pamiętam, czy pokazywałam go na blogu. :)
UsuńNo niektóre z tej serii są wytrzymałe :) też mam kilka z nich i jestem zadowolona z czerwieni :D
OdpowiedzUsuńNAJPIERW się odsuwa skórki,a PÓŹNIEJ maluje paznokcie. Boże...
OdpowiedzUsuńPo pierwsze nie musisz na mnie krzyczeć. Poza tym są odsunięte, a poza poza tym właśnie utwierdziłeś mnie w przekonaniu, że anonimy nie będą mogły mojego bloga komentować.
OdpowiedzUsuńZ drugiej strony wypowiedziało się pod tym postem 11 osób i żadna nic na ten temat mi nie napisał. Chyba się komuś nudzi zamiast spać. ;)
Nieźle. Kolor mi się bardzo podoba. Ciekawe jak inne odcienie z tej serii :)
OdpowiedzUsuńdla mnie idealny odcień :)
OdpowiedzUsuń