Lekki krem nawilżający Sephora - recenzja

Kupiony spory czas temu (pokazywałam TU), a używam go od około miesiąca. Wkrótce się skończy, więc czas na recenzję.

Krem to średnich rozmiarów tubka, zapakowana w kartonik. W środku, jest cały różowy, co mi się niezmiernie podoba :). W tubce jest 30 ml kremu, które należy zużyć w ciągu 12 miesięcy od otwarcia. Dostępny oczywiście w perfumeriach Sephora. W cenie regularnej kosztuję 29 zł. Ja kupiłam oczywiście w promocji za 15 zł. Wyprodukowano w Szwajcarii.

Opis producenta:
"Lekki krem nawilżający
Nawilżenie - blask - Składniki
Zapobieganie pierwszym oznakom starzenia"

Skład:
"Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, C12-20 Acid PEG-8 Ester, Butylene Glycol, Cetyl Alcohol, Phenocyethanol, Potassium Cetyl Phosphate, Dimethicone, Carbomer, Ethylhexylglycerin, Parfum (Fragrance), Sodium Hydroxide, Disodium Edta, Tocopheryl Acetate, Cassia Angustifolia Seed Polysaccharide, Cl 77891 (Titanium Dioxide), Mica, PEG-8, Maltodextrin, Tocopherol, Silica, D-Limonene, Linaool, Ascorbyl Palmitate, Benzyl Salicylate, Camelia Sinensis Leaf Extract, Ascorbic Acid, Citric Acid"

Moja opinia:
Dość długo stał w kolejce, ponieważ używałam jego poprzednika. Jest to bardzo fajny krem. W świetnym opakowaniu. Bardzo prostym, ale mającym swój urok. Jest to tubka,więc jego używanie jest o wiele bardziej higieniczne, niż byłby w słoiku. Jedynym minusem mogą być bardzo ograniczone informację w języku polskim. Na szczęście są w języku angielskim.

Krem jest na naprawdę lekki, ale dobrze nawilża. Szybko się wchłania, pozostawiając skórę gładką i delikatną. Bardzo dobrze sprawdza się jako krem pod podkład. Podkład się nie roluję, ani nic z tych historii. Nie mam suchych skórek. Podczas jego używania, nie zapchał mnie, ani nie pojawiły się żadne niespodzianki. A nawet pory się mi zmniejszyły. Jest całkiem wydajny. Wystarczył na mniej więcej miesiąc codziennego używania rano i wieczorem. Jedynie cena mogłaby być nieco niższa.

Podsumowując:
Krem całkiem się u mnie sprawdził. Jak już wspominałam mógłby być jedynie tańszy. Jednakże ja do niego już nie wrócę, mam następce.

A wy macie swoje kremowe typy?
Napiszcie :)

Pozdrawiam
Naomi